Na kilku blogach widziałam takie miesięczne zestawienia i przyznam, że ten pomysł bardzo mi się spodobał :). Łatwo później będzie można policzyć ile się wydało w poszczególnych miesiącach XD.
Styczeń przyniósł mi 5 mang, z czego najbardziej zależało mi na Było ich jedenaścioro. Chciałam sprawdzić czy przypadnie mi do gustu kreska i historia tej autorki. Klan Poe jakoś mnie do siebie nie przekonał, więc go nie kupowałam, zobaczymy jak będzie z tym tytułem.
Kolejną mangą jest Walkin' Butterfly, gdzie od razu widać, że tomik jest grubszy od poprzedniego (co bardzo cieszy) i bardzo podobają mi się okładki tego tytułu.
Kolejna pozycja to nowość Beast Master autorki Dengeki Daisy. Kiedyś czytałam kilka rozdziałów i było całkiem niezłe, poza tym lubię humor autorki i tylko dwa tomy. Powoli staram się też kompletować wyżej wymienione DD. Lubię shoujo, ale drażnią mnie oklepane schematy i naiwne, bezbarwne główne bohaterki. W DD może fabuła wybitna nie jest, ale Teru ma charakterek i da się ją lubić.
Jakiś czas temu kupiłam sobie 3 tomy Pluto "na spróbowanie", bo akurat była ładna promocja i powiem szczerze, że byłam zaskoczona jak szybko wciągnęłam się w historię. Niestety tomiki są dość drogie, więc pewnie trochę mi zajmie uzbieranie wszystkich.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Podsumowania to ogólnie super pomysł, bo można pokrótce poczytać co kto sądzi o zakupionym tytule. ^^ Dengeki Daisy pożyczam od znajomej i bodajże ostatnio skończyłam 4 tom, jakoś specjalnie mnie nie zachwyca, ale jak mówisz autorka ma całkiem fajny humor a wykreowana przez nią bohaterka nie irytuje. ^^ Beast Master mam nadzieję, że też kiedyś uda mi się przeczytać, ale osobiście zakupu nie planuję. ^^ Było ich jedenaścioro oczywiście zakupię, ale drogie to to, więc nie wiem, kiedy wpakuję go do koszyka. xD
OdpowiedzUsuńI jak tam "Było ich jedenaścioro"? Bo "Klan Poe" bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, natomiast "BI11" jakos mnie nie pociaga do kupienia, ale moze jakas opinia mi pomoze w decyzji...
OdpowiedzUsuńHmm ja się nastawiłam przy "BI11", że będzie to dobry thriller sci-fi ze skomplikowaną i mroczną fabułą i pod tym względem trochę się rozczarowałam bo więcej tam samego sci-fi i humoru. Zaczęłam już pisać recenzję, więc pewnie za kilka dni będzie można coś więcej poczytać o tym tytule na blogu :)
UsuńBM i DD mam na półce pożyczone od przyjaciółki... Zamierzałam kiedyś kupić BM ale to nie są klimaty dla mnie XD Zrezygnowałam całkowicie kiedy dowiedziałam się, że będę mogła pożyczyć i przeczytać. Ale przez sesję tomiki nadal czekają na półce :(
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mam możliwości żeby pożyczać tomiki :< i lubię szojki ;) A sesja to złoo :)
UsuńWarto czytać Walkin' Butterfly? Odkąd zobaczyłam drugi tom w empiku, to zaintrygował mnie.
OdpowiedzUsuńOkładki ma ładne nie? :P To taka opowieść o chłopczycy z charakterem, która w sumie przez przypadek i trochę na złość stara się wejść w świat modelingu. Drugi tom dopiero czeka w kolejce do przeczytania, a pierwszy czytało się lekko i przyjemnie :)
Usuń