Rok 2016 rokiem Małpy


Dzisiejsza notka jest trochę nietypowa, bo dotyczyć będzie chińskiego systemu astrologicznego, który funkcjonuje również w Japonii. A że zbliża się koniec roku, uznałam, że ten temat sprawdzi się idealnie.
Chiński zodiak, tak samo jak nasz, składa się z 12 znaków, z tym, że w azjatyckim znajdują się inne zwierzęta. Kolejno są to: Szczur, Bawół, Tygrys, Królik, Smok, Wąż, Koń, Koza/Owca, Małpa, Kogut, Pies i Świnia. Pojedynczy cykl składa się z 12 lat, ale ważne są również żywioły, stąd cały, pełny okres zamyka się w 60 latach. Dlatego też znaki zodiaku przypisane są do roku urodzenia, a nie miesiąca.


Z kolejnością zwierząt w kalendarzu wiąże się pewna legenda. Różne źródła, podają wielorakie, ale podobne wersje, ja będąc w Japonii usłyszałam taką: pewnego dnia, cesarz, władca niebios postanowił zorganizować konkurs, w którym wybrane zwierzęta miały zaprezentować swoje talenty. W szranki miały stanąć Szczur, Bawół, Tygrys, Królik, Smok, Wąż, Koń, Owca, Małpa, Kogut, Pies oraz Kot. Noc przed podróżą do cesarza, Kot, któremu ciężko było rano wstać, poprosił Szczura aby ten go obudził. Zwierzę oczywiście się zgodziło, solennie zapewniając, że nie zapomni o koledze. W rzeczywistości jednak gryzoń, ani myślał spełniać obietnicy, wiedział bowiem, że najgroźniejszym rywalem w turnieju jest właśnie Kot. Dlatego rano, w wielkim pośpiechu orszak wyruszył bez jednego zwierzęcia, który nieświadomie spał sobie w najlepsze. Po przebudzeniu i zorientowaniu się, że został oszukany, Kot przysiągł Szczurowi zemstę, która trwa aż do dnia obecnego. Reszta zwierząt, zmierzała do cesarza w najlepsze, jednak po przeliczeniu i uświadomieniu sobie, że brakuje dwunastego gościa, do orszaku dołączono pierwsze napotkane na drodze stworzenie, którym okazała się Świnia. Po dyskwalifikacji Kota, Szczur zajął pierwsze miejsce i to on rozpoczyna zodiak, a zamyka Świnia, która nie zdążyła się przygotować na konkurs.


Każde zodiakalne zwierze ma przypisane konkretne cechy, które mają wpływać na ludzi urodzonych w danym roku. Większość patrzy na ten zabobon z przymrużeniem oka, ale zdarzają się historie, gdzie zodiak oddziałuje na liczbę urodzeń w danym roku. Ostatnio takie zjawisko zaobserwować można było w Chinach na początku 2015 roku, kiedy to kończył się rok Konia, uznawany za szczęśliwy, a zaczynał rok Owcy. Zwierzątko to uchodzi za nieśmiałe i niepotrafiące radzić sobie w życiu, dodatkowo hodowane pod rzeźnicki nóż. Osoba spod tego znaku nie będzie miała szczęścia w miłości, ani w biznesie i raczej nie wyrośnie na lidera, ogólnie całe życie pod górkę. Przesadnie przesądni rodzice bardzo poważnie wzięli sobie do serca cechy Owcy i postawili sobie za cel, albo urodzić jeszcze w roku Konia, albo nie rodzić wcale. Stąd, na początku 2015 roku odnotowano duży wzrost cesarskich cięć, byleby tylko oszczędzić dziecku nieszczęśliwego życia.


Patronem nadchodzącego 2016 roku jest Małpa, która charakteryzuje się spostrzegawczością, jest ciekawska i towarzyska, lubi poznawać nowych ludzi i zwiedzać nieznane miejsca. Szybko się uczy przez co uznawana jest za inteligentną, o osobach z roku Małpy mówi się, że są ludźmi sukcesu. Z drugiej strony za bardzo kierują się emocjami, są niedojrzałe, przebiegłe i potrafią się okrutnie mścić.


Zwyczajowo w Japonii co roku wysyła się do bliskich i przyjaciół kartki noworoczne (Nengajou), ze zwierzątkiem królującym w danym roku. Będąc w Japonii, nasza przewodniczka Yoko przyniosła ze sobą pokaźny album na zdjęcia, w którym trzymała wszystkie takie pocztówki otrzymywane przez lata. Posegregowane były one znakami zodiaku, a każdą część oddzielała zakładka z mordką danego zwierzaka.


Jeśli ktoś chciałby sobie sprawdzić swój znak odsyłam pod ten link, a wszystkim Czytelnikom życzę Szczęśliwego Nowego 2016 roku!






11 komentarzy:

  1. Tylko rok nie zaczyna się u nich tak, jak u nas 1 stycznia, dlatego np. mi przypada jeszcze w chińskim zodiaku Bawół datowany na 1997r. choć jestem z 1998r., jak ktoś jest ze stycznia, to może mieć znak jeszcze z naszego poprzedniego roku :) Kiedyś się dziwiłam, czemu tak jest xD Co do historii kolejności zodiaku, to cieszę się, że o tym napisałaś, jak to przeczytałam, to w internecie znalazłam jeszcze zupełnie inne wersje, ale wiadomo, że lepiej czerpać wiedzę u źródła :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie u nich jakoś inaczej jest i kolejny rok jakoś w lutym wypada. Mi na początku wychodził Wąż, ale jestem ze stycznia to mnie cofnęło do smoka ;)

      Usuń
  2. Bardzo lubię oglądać zdjęcia które robisz, wyglądają naprawdę profesjonalnie i aż miło się na nie patrzy. ^^
    Ten kot-tygrys mnie rozczulił... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się zwracać dużą uwagę na zdjęcia i grafiki, bo sama lubię je oglądać na innych blogach, ale u mnie to w dużej mierze photoshop je podrasowuje ;)

      Usuń
  3. Nie słyszałam wcześniej tej legendy, a niektóre kartki noworoczne są naprawdę śliczne. Zwłaszcza ta z wężem-bombką jakoś wpadła mi w oko. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wąż-bombka to również moja ulubiona kartka :)

      Usuń
  4. Bardzo ciekawa notka. Zaraz po jej przeczytaniu sprawdziłam sobie jaki znak posiadam i jestem "pieskiem" :D Piękne zdjęcia wybrałaś do tej notki. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na zdjęciach są kartki noworoczne, które przez lata zbierała nasza przewodniczka z Japonii :)

      Usuń
  5. Niby coś na ten temat wiem, a mimo to bardzo przyjemnie czytało mi się Twój wpis.
    Swoją drogą ja również jestem ze stycznia, dlatego mam inny znak niż większość osób z mojego rocznika. xD Swoją drogą piąteczka dla ludzi ze stycznia. xD

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy post :D. Jeśli się nie mylę to w anime Fruit Basket było całkiem sporo i tej legendzie z zodiakami XD. Naprawdę szkoda mi kota :'(. Przeurocze te kartki, najbardziej przypadł mi do gustu smok :D, ale małpki też są słodkie *^*. Japończycy są chyba bardzo przesądni ;). Szczęśliwego nowego roku!

    OdpowiedzUsuń

My profile picture
Grafikoholiczka nie wyobrażająca sobie dnia bez włączenia programu graficznego, interesująca się mangą i anime od czasu emisji Sailorek w tv. Za sprawą hobby rodzą się takie rzeczy jak prace graficzne, rysunki, przemyślenia i recenzje.
bla